lepsze od skóry są kurtki z cordury, ostatnio zaliczylem ślizg na plecach i nawet śladu nie ma a skóra by była już do wywalenia.
Offline
Miałeś szczęście - skóra ma o wiele większą wytrzymałość na ścieranie - blisko 5x większą niż tekstylia ... nie chodzi mi tu o estetykę tylko bezpieczeństwo. Wiem, że skórzana kurtka się obedrze jak pojedziesz po asfalcie - lico skóry - warstwa "ozdobna"
Ale w skórze możesz jechać po asfalcie 20 metrów zanim się zetrze - cordura zetrze się po pięciu ... poczytaj trochę testów na ścieralność ubiorów motocyklowych. Dlatego protektory głównie są w "szmacianych" ciuchach na motor - w skórzanych są mniej potrzebne.
Ja tam wole bezpieczeństwo od estetyki - kurtkę jak się obetrze kupię nową - skóry na plecach już nie
Offline
A teraz wyprzedzanie na trzeciego w Rosji - (motocykla nie ma, ale nie miło by było gdyby taki wariat uderzył w nas)
http://www.youtube.com/watch?v=AUHOhbaE … dded#at=16
Offline
Według mnie cordura jest lepsza gdyz moja koleżanka zaliczyłą ślizg przy 140 km/h i cordura byla tylko lekko z wierzchu stopiona.
Offline
Nie wiem czy się tu cieszyć czy płakać i czy wogóle jest sens to pisać.... Zaliczyłem szlifa przy 70km/h pies mi wybiegł ;/ motor sunął się na mnie cały poździerany jestem i poubijany ledwo chodzę a w motorze lagi krzywe, koło, błotnik, kierownica, lusterko, owiewka i co nie co trzeba prostować i malować ; (((((((((( !!!!!
Offline
dawno nie pisane w tym temacie. Mój tata jest taksówkarzem i kiedyś jechał przed nim gość jakimś przecinakiem, w mieście koło 100 km/h i kolo z puszki wymusił na nim pierwszeństwo. Motocyklista miał widocznie umiejętności na dość wysokim poziomie, bo położył sprzęt i przecinak wciął się pod samochód, a on wychamował na plecach. Moim zdaniem powinni takiego czegoś uczyć na prawku, nie wiem tylko jak ;d Filmik, ale miał farta: http://www.youtube.com/watch?v=eWSST_qqTy4&NR=1
http://www.youtube.com/watch?v=Ipvu5TTq … re=related - i jeszcze 1, aż podskoczyłem z krzesła jak to zobaczyłem!... LWG.
Ostatnio edytowany przez michal_0310 (2011-07-05 21:29:51)
Offline
wygląda na bardzo dużą, co by nie napisać OGROMNĄ, ilość szczęścia... (w tym nieszczęściu)
Offline
@EuropeTrucking
Odpuść sobie, lepiej o innym moto pomyśleć. Bo jak już ci się wygięły lagi, koło i kierownica. To jak go zrobisz to 30km/h nie przekraczaj. Bo jazda na czymś takim to śmierć w oczach. Nawet mój tata mi powiedział, że jak gdzieś swoim moto pie*lne to na złom. Nie narażaj się bardziej, nie warto.
Offline
EuropeTrucking napisał:
Nie wiem czy się tu cieszyć czy płakać i czy wogóle jest sens to pisać.... Zaliczyłem szlifa przy 70km/h pies mi wybiegł ;/ motor sunął się na mnie cały poździerany jestem i poubijany ledwo chodzę a w motorze lagi krzywe, koło, błotnik, kierownica, lusterko, owiewka i co nie co trzeba prostować i malować ; (((((((((( !!!!!
A co z psem....?
Każdy szlif to kolejny stopień edukacji na motocyklu że tak powiem...Sam ich naliczyłem trochę.
michal_0310 napisał:
dawno nie pisane w tym temacie. Mój tata jest taksówkarzem i kiedyś jechał przed nim gość jakimś przecinakiem, w mieście koło 100 km/h i kolo z puszki wymusił na nim pierwszeństwo. Motocyklista miał widocznie umiejętności na dość wysokim poziomie, bo położył sprzęt i przecinak wciął się pod samochód, a on wychamował na plecach. Moim zdaniem powinni takiego czegoś uczyć na prawku, nie wiem tylko jak ;d Filmik, ale miał farta: http://www.youtube.com/watch?v=eWSST_qqTy4&NR=1
http://www.youtube.com/watch?v=Ipvu5TTq … re=related - i jeszcze 1, aż podskoczyłem z krzesła jak to zobaczyłem!... LWG.
Włśnie o to mi chodziło!
PickNick napisał:
Nie ma czegoś takiego jak "położenie motocykla" jest to po prostu brak umiejętności w skrajnych przypadkach. Myślę, że gdyby ten motocyklista zachował zasadę ograniczonegozaufania, to by się NIC nie stało i jest to bardzo częste zjawisko. Przyhamowałby i po problemie. (widział chyba motocykl i samochód, które przejechały już i następny, który też przejechał) Oczy trzeba mieć nawet w dupie i się nic na to nie poradzi. ;/
Kily napisał:
zgadzam sie z PickNickiem tym bardziej ze wielu ludzi w samochodach zachowuje sie chamsko w stosunku do jednosladow nie myslac ze to moze miec powazne konsekwencje
"położenie motocykla" się przydaje - i co na to panowie PickNick i Kily? Motocyklista umiejętności z pierszego filmiku powyżej to jednak ma. Inaczej już by gryzł kwiatki od dołu.
Ostatnio edytowany przez srubekl (2011-07-06 07:42:16)
Offline
A jeśli chodzi o ograniczone zaufanie to zapraszam do obejrzenia mojego filmiku. Występuja: Romet Zetka i Kretyn w białym aucie, który wrzuca kierunki w prawo a skręca w lewo...
http://www.youtube.com/watch?v=8qx6TIfonDI
Offline
O! Miałem identyczną sytuację przy której zaliczyłem pierwszego mojego szlifa...
Offline
ta, tylko, że zazwyczaj koles nawet nie wie, że coś się stało. W moim przypadku jak gdyby nigdy nic pojechał dalej
Offline