Hej, mam pytanie czy taki zestaw będzie odpowiedni? http://allegro.pl/cylinder-glowica-80cm … 67004.html
Jak ciężko jest wymienić, i czy średnio ogarniający mechanikę będzie w stanie to zrobić?
Czy dużo daje w porównaniu do standardowego zestawu?
Czy przebieg 600km to nie za wcześnie na takie zmiany?
Ostatnio edytowany przez Domizio (2015-06-15 12:21:23)
Offline
A jeszcze jedno czy jest jakaś różnica między tym http://allegro.pl/cylinder-tuning-80-ze … 38029.html a tym wyzej podanym?
Czy taka zmiana nie skróci żywotności silnika?
Ostatnio edytowany przez Domizio (2015-06-15 15:37:32)
Offline
Jest, ten droższy to komplet(cylindr +głowica) a tańszy tylko cylinder bez głowicy, wymienia się kompletny zestaw, sam cylinder niewiele daje szkoda forsy, w głowicy do 72cc są większe zawory silnik lepiej oddycha, warto też po zmianie zmienić zębatki nap. na 14przód 38tył
Ostatnio edytowany przez wfinger (2015-06-15 15:40:15)
Offline
Offline
Domizio napisał:
Czyli przy tak niskim przebiegu opłaca się wymieniać?Skoro teraz 60 ponad poleci, a czy jak wymienię to silnik nie straci na trwałości?
Nie starci.
Offline
Domizio napisał:
Czyli przy tak niskim przebiegu opłaca się wymieniać?Skoro teraz 60 ponad poleci, a czy jak wymienię to silnik nie straci na trwałości?
Skoro tylu wymieniało to chyba znaczy że warto, co ma stracić na trwałości?, jak zmienisz to będziesz wiedział że masz mały motocykl a nie kowadło z silniczkiem, im szybciej wymienisz tym lepiej nie będziesz dwa razy docierał.
Offline
Miałem 72cc w ogarku 900, w zetce, więc może się wypowiem. Więc tak, moim zdaniem 72cc to jest najlepsze rozwiązanie na przyrost mocy w naszych motorkach. Żadne filtry stożkowe, fajki ngk, świece praktycznie nie dają nic. Różnica między 50 a 72 jest ogromna, moim zdaniem nawet dwukrotna. Jeżeli nie jeździłeś wcześniej na niczym mocnym, to będziesz oszołomiony tą mocą Miałem tak jak zamontowałem 72cc w ogarku.
Najlepsze przełożenia to 14/38. Najlepsza prędkość przelotowa wtedy to 60km/h i masz przy niej około 7.5 tyś obrotów, więc u mnie nie ma wtedy wibracji. Z wytrzymałością jest ok, nic się nie psuje, a nawet bym powiedział, że zetka mniej cierpi, bo nie kręcisz ją po wysokich obrotach ciągle i nie dostaje po dupie od wibracji. Silnik tak samo. Zawsze się może trafić jakaś wada fabryczna, ale to rzadko i tak samo może się zepsuć 50cc. Olej lejesz nowy i zmieniasz po 50km, 200, 500 i dalej normalnie.
Offline
bumek napisał:
Miałem 72cc w ogarku 900, w zetce, więc może się wypowiem. Więc tak, moim zdaniem 72cc to jest najlepsze rozwiązanie na przyrost mocy w naszych motorkach. Żadne filtry stożkowe, fajki ngk, świece praktycznie nie dają nic. Różnica między 50 a 72 jest ogromna, moim zdaniem nawet dwukrotna. Jeżeli nie jeździłeś wcześniej na niczym mocnym, to będziesz oszołomiony tą mocą Miałem tak jak zamontowałem 72cc w ogarku.
Najlepsze przełożenia to 14/38. Najlepsza prędkość przelotowa wtedy to 60km/h i masz przy niej około 7.5 tyś obrotów, więc u mnie nie ma wtedy wibracji. Z wytrzymałością jest ok, nic się nie psuje, a nawet bym powiedział, że zetka mniej cierpi, bo nie kręcisz ją po wysokich obrotach ciągle i nie dostaje po dupie od wibracji. Silnik tak samo. Zawsze się może trafić jakaś wada fabryczna, ale to rzadko i tak samo może się zepsuć 50cc. Olej lejesz nowy i zmieniasz po 50km, 200, 500 i dalej normalnie.
Czyli po 50,200,500 od wymiany zestawu mam wymienic olej? :O
Offline
Najważniejsza jest pierwsza wymiana po tych 50-100 km, później możesz po po 300-400 km i 1000...
Offline
Ważne że w tych okolicach kilometrażowych jak koledzy pisali, warto przy docieraniu nie żałować zmian oleju, odwdzięczy się silniczek długowiecznością:D
Wypowiedź Bumka trafia w sedno nic dodać nic ująć.
Ostatnio edytowany przez wfinger (2015-06-16 07:56:34)
Offline