Ja tam dziennie robie 100 :PPP po warszawie jezdze od kabat po młociny od poczatku do końca i tak codziennie P od jakiś 2 tygodni hah P
Strasznie duzo sobie nabiłem kilometrów P
Ostatnio edytowany przez adikaszi (2012-05-10 22:50:08)
Offline
ja dziennie robię ok. 100-150km/h jeśli nie jest strasznie gorąco. Jak gorąco to tylko wieczorkiem bo szkoda mi motorka grzać;)
Offline
Ja dzisiaj traska 60km w jedną stronę (około), 1 przerwa na spojrzenie na gpsa w telefonie, i cały czas. Obroty, około 7.5k (mam zebatke zdawcza 15, wiec na 7.5k da sie jechać w miare normalnym tempie).
Dojechałem, pamiątkowe fotki, i wracam do domu, cały czas 7.5k bez przerwy. dojechałem do domu, i nic
Te silniki są trwałe.
Offline
Zalalem dobry olej i nie oszczedzam zetki , zebatka zdawcza 15 , cylinder oryginal i ostatnio zrobilem 70km bez postoju we dwie osoby potem pol godziny przerwy i z powrotem 70km
Jedynie w potworny upal staram sie bardziej oszczędzac silnik
Offline
Ja robię dziennie tak 70km dla samej jazdy, ale najdłuższą trasę miałem 2 tygodnie temu z Warmi i Mazur dokładnie Bartoszyce-Gdańsk ok. 200km w jedną stronę tam byłem 2 dni i potem z powrotem I nic się nie stało stawałem tylko w Ostródzie.
Benzera posiadam dopiero 8 miesięcy zrobiłem już 3300km i wszystko jest w porządku zębatka z tyłu 44z. oryginalna zresztą wszystko mam oryginalne. Nie narzekam uważam, że dobrze dotarłem, żadna "suszarka" ze mną jeszcze nie wygrała.
Jeżdże na 6-8,5k RPM.
Edit: Pełen bak ruskiej starcza mi na 800km i tam jakieś resztki zostają.
Byłem wczoraj zobaczyć jak zdają na karte motorowerowa to była jedna Zetka (brat cioteczny) Zipp Manic 50, 2 choppery, i jeden Benzer ws 50 a reszta to "suszarki"
Ostatnio edytowany przez GumiŚ123 (2012-05-23 16:19:48)
Offline
Ja także codziennie robię ok. 70 km tak, żeby sobie pojeździć. Pięć dni temu jechałem na zlot, w jedną stronę miałem 90 km, ale ogólnie po powrocie do domu wyszło 200km. Jechałem z kolesiem co ma honde shadow i całą drogę w obie strony jechałem w granicach 8-9 k obrotów czasami nawet na maxa i do tego nie robiłem żadnego postoju. A po zetce nie było widać zadyszki ;]] i ma się dobrze. Ale miałem jeszcze jedną przejażdżkę. Jechałem praktycznie cały czas przez 140 km. na woodstock (tam też był duży zlocik) i też nie robiłem żadnych postojów i jechałem w granicach 8k obrotów. ;]]
Offline
ja codziennie średnio 100km, najdłuższa trasa to była do Czech 170km tam i z powrotem
Offline
Pewnie, częściej robisz postoje (w zależności od temp) i dasz radę
Offline
KubaBDG napisał:
Takie pytanko. Dam radę pojechać Zetką prawie 300km w jedną stronę nad morze? Prawie 100km to byłaby autostrada(Tak wiem, nie mogą tam jeździć motorowery, ale na upartego wszystko się da)
Stary ja poziomą 50tka zrobiłem 200 w jedną stronę bez przerwy, jadąc ciągle na 8,5k Rpm, a o 300 km bez przerwy 125tka nie wspomne
Offline
KubaBDG napisał:
Takie pytanko. Dam radę pojechać Zetką prawie 300km w jedną stronę nad morze? Prawie 100km to byłaby autostrada(Tak wiem, nie mogą tam jeździć motorowery, ale na upartego wszystko się da)
Luzio, po każdych 100km odpoczynek... dla dupska nie dla motorka spokojnie da radę byle nie piłować.
Offline
Motorowery na autostradzie to dziwna sprawa, ponieważ jest zakaz wjazdu motorowerom, a na autostradach nie ma ustanowionej prędkości minimalnej.
PS. Postój na autostradach tylko w MOP-ach, gorzej jak będziesz miał awarię.
Offline
Mało gdzie jest prędkość minimalna bo chodzi głównie o płynność ruchu. Jeśli motorower prawnie zapewnia prędkość DO 50 km/h kiedy inne pojazdy jadą przynajmniej stówą to absolutnie zaburza płynność ruchu autostradowego
Offline