automateusz napisał:
Ja miałem wsadzoną 60/55w przez ponad 1500km i nic się nie stało. Może była słabo dociśnięta wtyczka na żarówce albo słabo dociśnięte kable na wtyczce.
A może nie jeździłeś w upalny dzień?
derzawi1 napisał:
wyminiałem ostatnio żarówke młody kupował nie wiem co to była za żarówka.
Zetka nie jest przystosowana do innych żarówek więc mnie wcale nie dziwi że sfajczyłeś moto.
Offline
srubekl napisał:
automateusz napisał:
Ja miałem wsadzoną 60/55w przez ponad 1500km i nic się nie stało. Może była słabo dociśnięta wtyczka na żarówce albo słabo dociśnięte kable na wtyczce.
A może nie jeździłeś w upalny dzień?
derzawi1 napisał:
wyminiałem ostatnio żarówke młody kupował nie wiem co to była za żarówka.
Zetka nie jest przystosowana do innych żarówek więc mnie wcale nie dziwi że sfajczyłeś moto.
nie maoto tylko lampę przednią
i trochę kabli
Offline
Nie każdy wozi napoje tymbarka ze sobą, poza tym lampa przednia należała do MOTOroweru jeśli już Wcześniej była już poruszana dyskusja o tym właśnie żeby nie wkładać innych żarówek, niestety nasza chińska instalacja nie wytrzymuje. Przypatrzcie się uważnie kabelkom jakie są cienkie. Nie wytrzymują i tyle, jeśli chcecie już większe żarówki musicie poprawić instalacje.
Offline
w serwisie mi powiedzieli ze do 14 dni roboczych romet bedzie zrobiony bo instalacji nie maja na składzie
ja też zwykle nie wożę tymbarków ani takich rzeczy ale jechałem do szkoły to miałem
Offline