Witam Problem polega na tym że światła jak i kierunki w ogóle nie działają, a w dodatku jak by tego było mało wcale nie odpala (nawet z popychu) i nawet nie kreci, akumulator jest dobry gdyż sprawdzałem napięcie oraz prąd do stacyjki dopływa, a wszystko zaczęło się prawie od momentu gdy go umyłem i został na mrozie bo zapomniałem go potem sprzątnąć (ale nie od razu tylko po dwóch dniach i przez te dwa dni od umycia było dobrze) potem raz były światła i kręcił a raz nie był (często wtedy jeszcze pomagało ruszanie kablem od masy) a teraz już nic nie pomaga. a kabel od masy sprawdziłem i jest wszystko w porządku.
Moje pytanie jest takie co mu dolega ?
Offline
psianek napisał:
sprawdź bezpiecznik,stacyjkę,regulator napięcia w ostateczności sprawdź wszystkie wiązki kabli
Dobrze mówisz. W pierwszej kolejności to niech zobaczy bezpiecznik, one lubią się palić w najmniej odpowiednim momencie
A no i sprawdź czy iskra jest, bo jak nie to patrz : cewka : fajka :
<Tylko czemu nie odpala na tym zjaranym bezpieczniku ? :O >
Offline
Elektryka cała jest ok rozebrałem całą żyłę i ani kostki ani kable nie są przepadnie. Co do iskry cewkę zamontowałem nowa bo dawno kupilem ale i tak nie ma kak sprawdzić czy iskra jest bo w ogóle nie kręci jakby prądu nie było a docita do stacyjki. Jedno mnie zdziwiło ze tam gdzie jest przycisk start w ogóle prądu nie ma i nie wiem czy tak powinno być.
Co do bezpiecznika jest ok u regulator napięcia tez ok
Offline
kolego wiele razy miałem podobnie i winny zawsze był Kabel Masowy (-) zawsze nie łączyło przy ramie zrób jakaś prowizorkę lub wymień kabel na nowy i kolejna sprawa czy akumulator jest sprawny ma napięcie działa pod obciążeniem ?? ostatecznie styki w stacyjce się wyrobiły i tez nie łączy wiec może być potrzebna nowa stacyjka spróbuj na krótko czy odpali odpinając kostkę od stacyjki zetka powinna zapalić na kopniaka bez kluczyka lub trzeba będzie w kostce zrobić mostek kabla czerwonego z czarnym kostka od stacyjki jest w lampie chyba ze tam coś ci nie łączy
Ostatnio edytowany przez zetka50 (2017-02-10 16:57:19)
Offline
koncze napisał:
Akumulator jest dobry bo sprawdzałem miernikiem.
Stacyjka też jest dobra gdyż prąd do niej dochodzi
a z kopniaka nie pali
to ze prąd dochodzi to normalne ale czy wychodzi dalej Spróbuj tak jak ci pisałem odpalić z rozłączoną kostką od stacyjki i chyba trzeba będzie zrobić mostek w kostce co idzie w wiązkę czerwony z czarnym wystarczy tobie kawałek zarobionego kabla 10-20cm i będzie wiadomo kiedyś tak odpalałem zetke bez kluczyka jak byłem poza domem a kluczyk złamałem i dorób dodatkowy prowizoryczny kabel masowy od aku do ramy to tez ważne
ok aż się trochę poświeciłem tej sprawie specjalnie dla ciebie
demontujesz lampę rozpinasz kostkę tą co widać na zdjęciu robisz mostek kabla czarnego z czerwonym obojętnie czym czymś metalowym aby były zwarte te 2 piny i nie robiło zwarcia z innymi pinami wazne zeby dobrze łączyło bo teraz próbowałem to nie zawsze dobrze się stykało i w tym momencie gdy zrobisz mostek powinny ci się zaświecić kontrolki i dajesz guzik na zapłon i zetka musi odpalić jeżeli nie to wina leży gdzieś indziej przypominam tobie żebyś dorobił prowizoryczny kabel masowy !!!!
a tu masz ci zrobiłem nawet film
https://youtu.be/a__EyDmDOmc
Ostatnio edytowany przez zetka50 (2017-02-11 18:57:43)
Offline
zetka50 napisał:
koncze napisał:
Akumulator jest dobry bo sprawdzałem miernikiem.
Stacyjka też jest dobra gdyż prąd do niej dochodzi
a z kopniaka nie palito ze prąd dochodzi to normalne ale czy wychodzi dalej Spróbuj tak jak ci pisałem odpalić z rozłączoną kostką od stacyjki i chyba trzeba będzie zrobić mostek w kostce co idzie w wiązkę czerwony z czarnym wystarczy tobie kawałek zarobionego kabla 10-20cm i będzie wiadomo kiedyś tak odpalałem zetke bez kluczyka jak byłem poza domem a kluczyk złamałem i dorób dodatkowy prowizoryczny kabel masowy od aku do ramy to tez ważne
ok aż się trochę poświeciłem tej sprawie specjalnie dla ciebie
demontujesz lampę rozpinasz kostkę tą co widać na zdjęciu robisz mostek kabla czarnego z czerwonym obojętnie czym czymś metalowym aby były zwarte te 2 piny i nie robiło zwarcia z innymi pinami wazne zeby dobrze łączyło bo teraz próbowałem to nie zawsze dobrze się stykało i w tym momencie gdy zrobisz mostek powinny ci się zaświecić kontrolki i dajesz guzik na zapłon i zetka musi odpalić jeżeli nie to wina leży gdzieś indziej przypominam tobie żebyś dorobił prowizoryczny kabel masowy !!!!
https://images83.fotosik.pl/355/55f0286fea6921ad.jpg
a tu masz ci zrobiłem nawet film
https://youtu.be/a__EyDmDOmc
Wymieniłem kabel masowy na kabel takiej samej grubości i dalej nie odpala nawet bez stacyjki oraz dodam że żadnej elektroniki jak było tak nie ma
Offline
czyli jak rozumiem po rozłączeniu kostki i zrobieniu mostka 0 reakcji nawet bez akumulatora powinna być iskra a zetka odpali na kopa chyba ze padł stator albo cewka moduł kombinowania jest ale najlepszym sposobem i tak jest zima rozebrać całą zetkę żeby mieć dostęp do wiązki tez zdjąć całą lampę i po prostu mierzyć miernikiem każdy odcinek kabla lub jeśli masz blokadę zapłonu w stopce bocznej tam tez może blokować zapłon
Ostatnio edytowany przez zetka50 (2017-02-12 18:55:42)
Offline
Zetke rozoberałeb juże dawno całą.
Wiazke każdy kabel po kabelki obejrzałem czy nie jest spalony itd. I zacieka2ilo mnie to czemu na przycisku start nie ma pradu a powinien być
Offline
koncze napisał:
Zetke rozoberałeb juże dawno całą.
Wiazke każdy kabel po kabelki obejrzałem czy nie jest spalony itd. I zacieka2ilo mnie to czemu na przycisku start nie ma pradu a powinien być
mając miernik i kontrolkę na 12v bym już dawno doszedł co jest nie tak prosił bym ciebie o dokładniejsze odpowiedzi bo odpowiadasz tylko po łebkach i nie wiem jaką masz wiedze na temat elektryki co już zrobiłeś czy jest iskra jaka reakcja zetki po rozłączeniu kostki stacyjki itp możliwe ze padnięty jest przekaźnik
i jaki prąd na przycisku start jeśli cie dobrze rozumiem to chodzi ci o przycisk rozrusznika który podaje masę do przekaźnika
i jak sprawdzałeś bezpiecznik na oko czy miernikiem ????
Ostatnio edytowany przez zetka50 (2017-02-13 13:11:13)
Offline