Strony: 1
Kupiłem przedłużki amortyzatorów. Niestety, a może i stety, o rozmiar za małe otwory. Leżą nowe, chyba wystawię na allegro.
Przeanalizowałem temat i jednak ze względów bezpieczeństwa nie będę brnąć w ten temat dalej.
Przymierzam się do kupna dłuższych amortyzatorów, jednak w zetce dolne mocowanie to 12mm, a góra jest osadzona na tulei, bodajże 17mm. Czy ktoś z Was już może zakładał inne, od oryginałów amortyzatory? Szukam po sklepach, allegro, ale wszystkie mają górny otwór, taki sam, jak dolny.
prefix // HIMLU
Offline
otwory można przecież rozwiercić na większe nawet i w domu
Offline
Odkręć sobie górną nakrętkę i zajrzyj, jak to wygląda? :-) W nieoryginalnym amortyzatorze mam rozwiercić metalową tuleję o grubości 2mm?
Jak czegoś nie wiem, nie udaję, że wiem.
Offline
kup od Mz-tki są dłuższe o 5cm od oryginałów
Offline
I m.in. do takich się przymierzam. Mają jednak inne, górne mocowanie. W tych od MZety jest 12mm, do zetki jest 17mm, bo brakuje tulei. Generalnie pewnie da się to dopasować wymieniając ewentualnie tuleję, ale nie jestem zwolennikiem przeróbek. Jak już kupuję, to ma pasować. :-p
Offline
Ile ważysz? ;-)
Offline
To ładnie. :-p
Ja 80 + czasem pasażer 65, czyli praktycznie maksymalne dopuszczalne obciążenie. Poszukam dłuższych amorków jednak. :-p W chromie. :-)
Offline
Ja mam przedłużki już też od kilku ładnych K KM i jeździłem z pasażerami (ja 55kg, pasażer "największy" 80kg+, a przeważnie woziłem kogoś z wagą podobną do mojej) i dobrze się trzymają te przedłużki, chociaż były rozwiercane, chociaż były najtańsze na allegro.
Offline
Ale czy nie lepiej będą wyglądać dłuższe, chromowane amorki od przedłużek? (pytanie retoryczne). :-)
Offline
Moim zdaniem chamski sport z tymi przedłużkami Lepiej jest wymienić amory, bo przedłużki DRASTYCZNIE zmieniają charakterystykę zachowania pojazdu w zakrętach .... Wielu się już na tym przewiozło .
Offline
Maka_17 napisał:
Moim zdaniem chamski sport z tymi przedłużkami Lepiej jest wymienić amory, bo przedłużki DRASTYCZNIE zmieniają charakterystykę zachowania pojazdu w zakrętach .... Wielu się już na tym przewiozło .
Oczywiscie ze zmieniaja charakterystykę zachowania pojazdu w zakrętach , ale w moim odczuciu jest to zmiana na plus
Offline
Polecam, dużo lepiej się jeździ i siedzi
Offline
I stało się. Właśnie założyłem oryginalne amortyzatory. Teraz to się dopiero dużo lepiej siedzi. Niżej i bezpieczniej. Wprawdzie nie podoba mi się wygląd (nie aż tak), to mam teraz taki kompromis wyglądu z bezpieczeństwem.
5 cm, to za dużo (koniec stopki hamulca tylnego - złota blaszka ze sprężyną obija się wówczas o wahacz, do tego boczna nóżka nagle bardzo się skróciła i motorek praktycznie kładzie się na niej).
Poszukam jakichś dłuższych o ok. 3 cm. Te z MZety, które miałem okazały się do tego zbyt twarde, stąd uderzanie na nierównościach (nie dobijały, a w drugą stronę uderzały).
Ostatnio edytowany przez psgraf (2014-07-01 20:55:41)
Offline
Strony: 1