Witam ponownie tym razem na komputerze.
Problem polega na tym że po przejechaniu około 2 km w błotnistej i mokrej trasie nagle wszedł sam na wysokie obroty i odruchowo go zgasiłem,
po odczekaniu chciałem go zapalić i nic cisza. Po powrocie do domu odkręciłem górę gaźnika i sprawdziłem czy się nie zacina i wszystko było dobrze a nadal nie palił a jak już zapalił to wchodził na wysokie obroty. I teraz nasuwa się pytanie w czym może być problem?
Pokazałeś, że potrafisz, zdjemuje jednego warna 1/3.
Offline
Regulacja gaznika.
Offline
Linka nie zagina się gdzieś, nie naciąga? Sprobój odpalić i ruszać linką, skoro przepustnica działa to powinno być ok, sprawdź też czy śrubka od regulacji obrotów jest
Offline
Mi sie w ciagu 10 minut jazdy gaznik rozregulowal. Niekiedy jestem zdziwiony ta technologia.
Offline
No nie ale niekiedy ta techonolgia jest lepsza od tego AM6
Offline
Witam.
Złapałem chwile czasu rozkręciłem przeczyściłem gaźnik i wszystko było okay a ws tak samo nie pali albo wchodzi na max obroty sprawdziłem nasmarowałem linkie i tez chodzi delikatnie ale jakoś manetka dziwnie chodzi delikatnie a na końcu tylko słychać jak podnosi igłę w gaźniku może to jej wina co sądzicie.
A i jeszcze ta linka powinna pod zbiornikiem jakoś być przymocowana i do czego jest taka krótka guma na niej?
Offline