Sezon już prawie otwarty więc można odnowić swoje inne pojazdy.
Przedstawiam MZ pojemność nie powala 150 ccm, silnik 2T
po małym tygodniowym remoncie wygląda tak:
rzeczy które mi się podobają, których nie ma Zetka to:
Boczne pokrywy, metalowa solidna niemiecka robota.
Stopka która nie ma żadnego "wyłącznika"
Niestety nie podoba mi się spalanie MZetka w mieście przegrywa z Zetką
A teraz kilka projektów, poważniejszych drogich i strasznieeeee paliwożernych.
Offline
Piękna maszyna Plusem Zetki jest to że faktycznie mało pali oraz jest mała i zgrabna Ojciec czasami jak do miasta jedzie to woli wziąć moja Zetke niż jego CB 750 lub samochód
Offline
Okręt napisał:
Piękna maszyna Plusem Zetki jest to że faktycznie mało pali oraz jest mała i zgrabna Ojciec czasami jak do miasta jedzie to woli wziąć moja Zetke niż jego CB 750 lub samochód
Mi też pod karoserią duszno. W samochodzie nerwy mnie biorą. Wolę ZETKĘ, ale motorek jest jak dziewczyna - nie pożycza się.
Offline
u mnie w domu tez jest mz etz 150.
Wykonanie MZ jest duzo lepsze niz zetki praktycznie pod kazdym wzgledem.
Podoba mi sie w mz regulacja tylnuch amortyzatorów i to ze nie ma plastików (oprócz tylnego blotnika )
i jak na swoje lata swietnie wygląda.
pojemnosc 150 niepowala ale i tak jest zrywna.
Offline
"etka" zacna, to już są klasyki.
Offline
Gość
ETZ 251 to jest maszynka Ojciec miał kiedyś bez papierów taki krążownik. Sprzedał łebkom, a oni zajeździli Etkę na cacy. Fakt jest faktem, że ZetKa w mieście sprawuje się lepiej niż praktycznie każdy samochód i niejeden motocykl.
PS. srubekl, te maszynki pod tą ETZ'ą to jest też twoje? Jeżeli tak, to zazdroszczę, szczególnie ostatniego "motóra". Szkoda, że nie przedstawiłeś żadnego motocykla silnikiem typu Boxer. Nigdy na ten przykład nie widziałem na żywo motocykla z silnikiem Wankla, nawet nie wiem, czy takowe istnieją. I raz jedyny raz w życiu na zlocie widziałem moto z silnikiem "Gwieździstym". Moto jak się nie mylę miało nazwę Magola czy jakoś tak podobnie i miało napęd na przednie koło (!). Dziwactwo to przywiózł jakiś Francuz. Strasznie byłem zdziwiony.
Fajne maszynkiii
Offline
fajnosci fajnosciami, ale nie jestem w stanie pojac 1 rzeczyczemu ma sluzyc porównanie zetki i ETZ 150? Te motocykle różnią sie wiekiem pojemnoscia i wgl wszystkim, wiec jaki w tym sens? xD A co do spalania, zapłon i gaźnik masz dobrze ustawiony? Bo ETZ 250 przy dobrym ustawieniu 3/100 palia ma jednak te 100ccm wiecej
Offline
sNt napisał:
fajnosci fajnosciami, ale nie jestem w stanie pojac 1 rzeczyczemu ma sluzyc porównanie zetki i ETZ 150? Te motocykle różnią sie wiekiem pojemnoscia i wgl wszystkim, wiec jaki w tym sens? xD A co do spalania, zapłon i gaźnik masz dobrze ustawiony? Bo ETZ 250 przy dobrym ustawieniu 3/100 palia ma jednak te 100ccm wiecej
tonie wiem jak ty jezdziłeś ??
jak sąsiad ma MZ250 to jak sie chce po szalec to i 6/7l/100km po ciągnie ale jak sie samemu jedzie to na trzecim biegu juz do stówki do chodzi i zamyka licznik
to są jedne z lepszych motocykli z czasów komuny pod względem trwałosci i nie tylko marzyłem o takiej bo całe życie smigam na polski maszynach WSK125 i komarki/kadety/ogary/hart
Offline
mój fater miał etz 250 ale niestety sprzedał :/ale etla piękno
Offline
ładne maszynki
Offline
Sam jestem posiadaczem etki.
No nie ma co narzekać, solidne niemieckie wykonanie.
No ale za to części też troszkę kosztują.
Moja etka stoi w garażu i czeka na remont silnika.
Masz jeszcze to cacko ? Bo trochę czasu mineło od posta
Offline
MZ'ka fajna, a reszta motocykli też twoje?
Offline
Z powodu kosztów i braku miejsca musiałem pozbyć się wszystkiego z wielkim żalem - została mi tylko ekonomiczna i mała Zetka posiadanie w Polsce innych starszych pojazdów to bardzo kosztowna zabawa, no chyba że, ma się wujka Al Szejka hhehee
Offline