Spróbuj wyregulować gaźnik na rozgrzanym silniku

Ja mam problem, polegający na tym, że jak stoi np 10minut, to odpala na dotyk, stoi na 1,5k caly czas, ale jak na przyklad juz pojade i dojade do świateł juz traci obroty na luzie i pada. Regulowałem gaźnik, ale coś w nim dziwnego sie dzieje. Jak ustawie np 1,3k i krece o minimum srube to leci nagle do 2 lub 3k. TO jest dziwne. Pomoże ktoś ? Może to rzeczywiscie zawory, bo jak już w innym temacie pisałem, coś mi stuka w cylindrze.

U mnie też słychać wydobywające się stuki z cylindra. Gaźnik regulowałem na kilka sposobów. Niestety nic nie daje. Filtr powietrza dokładnie przeczyszczona. Być może, że będzie potrzebna regulacja zaworów. A zdarza Wam się, że po wyjęciu iglicy  z gaźnika i po ponownym włożeniu silnik traci moc ?

Cos masz rozszczelnione. Szkoda czasu na regulację. Zbadaj co gdzie pękło.

Ja bym obstawiał pękniętą głowicę. Na zimnym jest wszystko ok, lecz jak się rozgrzeje to się rozszerza i traci kompresję, moc. Kumpel tak miał