Phantom napisał:
Śrubek, to chyba nie tyle od temperatury zależy, co od ciśnienia atmosferycznego.
Czyli jak chłodniej, to ciśnienie niższe i wtedy lepiej idzie. Zatem mniej powietrza się "wtłacza" do gaźnika, a co za tym idzie - wzbogaca się mieszanka paliwowo - powietrzna w gaźniku.
W czasie tej mojej jazdy było całkiem ciepło, ale burza, czyli ciśnienie spadło i być może dlatego Zecia tak zap....a.
Nie wiem czy mam rację, ale tak sobie kombinuję....
Gdy jest niska temperatura powietrze zwiększa swoją gęstość,a w konsekwencji zmienia się masa ładunku transportowanego do silnika spalinowego.Dzięki temu silnik może spalać efektywniej mieszankę paliwowo-powietrzną co bezpośrednio przekłada się na wzrost mocy.Dlatego coraz częściej stosuje się w silnikach spalinowych z turbosprężarką i nie tylko tzw.intercooler czyli chłodnice powietrza doładowującego.Doświadczyliście tego tylko w mniejszej skali jadąc swoimi moto np.w nocy lub w chłodne dni.Z tego powodu ja reguluję gaznik inaczej na sezon wiosenno-letni a inaczej na okres jesięnno-zimowy do przedwiośnia.
Offline