Cześć, mam pytane odnośnie założenia cylindra 60cc do ws-ki.Wiem, było dużo razy wałkowane ale na temat 72 i innych.Zastanawiam się, bo jeśli chodzi o koszty to nie wyjdzie drogo a osiągi mi trochę podskoczą.A oto pytania: Jak moto będzie się zachowywało po takiej przeróbce (v-max, przyśpie. tak na oko)? Czy trzeba wymieniać głowicę? Czy w 2 osoby (z kolegą) dałbym radę to zrobić? Czy oddać może do mechanika i niech on to zrobi ale koszty to ok. 150 zł.? Czy 60cc warto montować?
Offline
Tak kolego na pewno odczujesz jakąś różnice ale to minimalną . A co do pytania to pewnie że dasz rade wymienić to z kolegą to nie jest takie skomplikowane . I nie jest to ciężka robota .
Offline
Tak.
Offline
Nie bierz 60ccm, bo nic nie poczujesz. Co do wymiany głowicy to zależy od tego czy zestawie jest tłok wklęsły czy wypukły, jak wypukły to zmieniać musisz, jak wklęsły to i przy 72ccm będzie chodzić. Z tym że nie wymieniając głowicy tracisz moc, i to masę mocy. Ja mam u siebie sam cylek 72 bez głowicy i powiem szczerze że szkoda mi kasy którą w niego wpakowałem bo różnica prawie żadna.
Offline
Nie zakładajcie do poziomych 139FMB cylindrów 60cm bo szybko wam szlak trafi głowice a przyrost mocy prawie żaden.Polecam zakup 72cm z głowicą to najtańsza i najlepsza metoda polepszenia osiągów.Przy wymianie cylindra proponuję wymienić dyszę w gażniku na 72 lub 75 oraz zębatkę zdawczą na większą np.14 lub 15 w zależności czy będziesz często podróżować samczy we dwoje.Różnica po wymianie z 50 na 72 cm jest taka że moto ciągnie od samego dołu v-max ok.80 km/h realnie w zależności od przełożenia ,dotarcia ,wagi kierowcy itp.
Offline