Witam !
W mojej zetce dzieje się coś dziwnego bo gdy ją odpala na zimnym silniku to włącze jej ssanie pochodzi z ok 10 sek i gasnie , szybko jej wyłacze dalej chodzi na 2 tys obr i po chwili tak jak by znowu chciała ssania bo zaczyna gasnąć co to moze być ? i tak samo dzieje sie na rozgrzanym silniku niekiedy ma tak ze po prostu ma se tam 2 tys obr ustawione i jej spadną a spadają te obroty najczęściej gdy dojade na miejsce i puszczam sprzęgło po wrzuceniu luzu i spadają jej obroty i gaśnie potem ją odpalam musze bez gazu bo jak chociaz lekko jej dam to na tym lekkim gazie sie zadusi i nie odpali tylko bez gazu ! proszę o wypowiedzi każda sie przyda ! ))
Swieca nowa NGK c7hsa , zawory dzisiaj regulowane ssacy 0.05 wydechowy 0.07 , gaźnik czyszczony , paliwo leci ładnie z baku gaźnikiem też kombinuje ustawianie ale na razie bez skutku
Offline
z tym zatrzymywaniem się i wrzuceniem luzu to mnie to wyglada na niewyregulowane sprzeglo ktore za duzo bierze i nawet na luzie chce brac, ale nie ma na tyle sily zeby moto sie ruszylo. Ale ze moto sie nie rusza i kola sie nie moga poruszyc to silnik sie dlawi i gasnie. To moim skromnym- mozliwe ze blednym- zdaniem.
ja mam wolne obroty ustawione na 2,5 tys. i jak jest zimna to tez pracuje na mniejszych obrotach dopiero jak sie rozgrzeje to wspolpracuje:) znowu ja mam taki cyrk z zapalaniem- bez ssania mi nie odpala. Wlaczam ssanie, Zetka pracuje 2-3 sekundy po czym gasnie. Wylaczam ssanie, odpalam- Zetka pracuje:)
Ostatnio edytowany przez Kily (2011-04-01 21:03:23)
Offline
to znaczy, jak odpalisz to puszczasz ssanie i nie dodajesz w ogole gazu i wtedy ci gasnie?Jeżeli tak to normalne bo zetka musi się rozgrzać.
Offline