Witam ja bym nic poza 80 cm albo 125 niewkładał bo to niema dobrych chamulców ani ta rama niejest przystosowana do tak durzych prędkosci te 125 to już jest groza tym jezdzic powerzej 100 km zresztom ja miałem przyjemnosc 125 zeciom posmigac i powiem że to wystarcza jak na ten pizdzi ja posiadam osobiscie 80 i też daje sobie rady na przełorzeniu 16 atył orgina 52 i na prostej 80 km mi pędzi sprawdzałem z samochodem bo licznik mi troche zawyrza w zeci ale niemam cylka kupnego tylko przerabiałe tuleje nową wkładałem troche grubszą z morzliwosciom zronienia na tłocaek 50 ml bo teraz mam 47 i głowice też przerobiłem zaworki ine dałemi rozwierciłem otwory z wydechu w głowicy i chodzi ok lepiej niż te cylki orginały 80cm bo znajomy ma ten orginał 80 cm i niedaje rady mi chciasz ja warze prawie 30 kl więcej niż on
Ostatnio edytowany przez WIKTOR (2012-08-31 09:48:40)
Offline
125 mają po 14, 15 koni mechanicznych
Offline
WIKTOR napisał:
Witam ja bym nic poza 80 cm albo 125 niewkładał bo to niema dobrych chamulców ani ta rama niejest przystosowana do tak durzych prędkosci te 125 to już jest groza tym jezdzic powerzej 100 km zresztom ja miałem przyjemnosc 125 zeciom posmigac i powiem że to wystarcza jak na ten pizdzi ja posiadam osobiscie 80 i też daje sobie rady na przełorzeniu 16 atył orgina 52 i na prostej 80 km mi pędzi sprawdzałem z samochodem bo licznik mi troche zawyrza w zeci ale niemam cylka kupnego tylko przerabiałe tuleje nową wkładałem troche grubszą z morzliwosciom zronienia na tłocaek 50 ml bo teraz mam 47 i głowice też przerobiłem zaworki ine dałemi rozwierciłem otwory z wydechu w głowicy i chodzi ok lepiej niż te cylki orginały 80cm bo znajomy ma ten orginał 80 cm i niedaje rady mi chciasz ja warze prawie 30 kl więcej niż on
ochłopienieidziesięwogólerozczytaćmożezacznijodczasudoczasuużywaćkropkilubprzecinka. Będzie prościej.
Offline
diablo_radek napisał:
125 mają po 14, 15 koni mechanicznych
10-12KM.
Jakie słabe hamulce? Jak sobie naciągniesz tylni hamulec to wtedy zobaczysz prawdziwą siłę hamowania, przedni też wcale nie jest zły nie raz w mieście miałem awaryjne hamowanie.
Offline
Tak, tylko przy hamowaniu z większych prędkości siła hamowania (przeciwdziałająca) też musi być już dużo, dużo większa (warto zapoznać się z zasadami dynamiki pana Isaaca Newtona i sprawdzić o ile ta siła pędu, np. przy 2 x większej prędkości będzie większa i jaka będzie potrzebna siła przeciwdziałająca).
F=m*a
gdzie:
F - siła, zwrot zgodny z kierunkiem prędkości,
m - masa,
a - przyśpieszenie.
a hamowanie to siła przeciwdziałająca właśnie tej sile.
Poza tym jeżeli chodzi o hamowanie to tylny jest tylko hamulcem wspomagającym, podstawowym jest hamulec przedni i w większości przypadków używam tylko jego.
Offline
WIKTOR napisał:
Witam ja bym nic poza 80 cm albo 125 niewkładał bo to niema dobrych chamulców ani ta rama niejest przystosowana do tak durzych prędkosci
Z tego co pisało kilka osób wcześniej, to rama powinna wytrzymać...
Offline
Nie lepiej poszukac Loncin albo Diabolini? Przynajmniej nie masz wstecznego, nie ma się co sypnąć.
Edit: Po za tym ten silnik ma mocowania pod silnikiem - zobaczcie wlew oleju, on ma być pionowo, a jest pod skosem - to sugeruje ułożenie silnika. coś mi się wydaję że bez przeróbek się nie obejdzie.
Ostatnio edytowany przez Sobek (2012-08-31 14:30:57)
Offline
WIKTOR
Sam romet sprzedaje zetki 150...
KUP SŁOWNIK.
Edit: Po za tym ten silnik ma mocowania pod silnikiem - zobaczcie wlew oleju, on ma być pionowo, a jest pod skosem - to sugeruje ułożenie silnika. coś mi się wydaję że bez przeróbek się nie obejdzie.
Jak wejdzie silnik 125, to tak samo wejdzie 250 ccm. Nie ma innych mocowań pod silnikiem, wszystkie mocowania są jak w 125 ccm.
Po swapie z zetki 50 ccm przydałoby się zetkę przerejestrować.
Do zetki 125 włożyć ten silnik to już bajka, bo wszystko jest od razu przygotowane. (instalacja, moduły współpracują)
Offline
ja tam planuje do zeci wsadzic 125ccm i jezdzic jako 50 ;P ew. jak bd okazja to na 200ccm ale troche sie boje...
Offline
Oj nie ryzykowałbym na twoim miejscu, ale to tylko moje zdanie ;]] Dzisiaj koleś mi nie chciał uwierzyć, że nie mam 125 pod bakiem. Mówiłem mu, że to 50 ( mam cylinder 72, ale nie różni się rozmiarami xd ), ale on się upierał, że 125ccm ;]]
Offline
Witam sorki za te byczki ale ja polski język znam dopiero od 7 lat i nadodatek sam się go uczyłem bo mój ojczysty to grecki jest tak że sorki
To przepraszam za moje uwagi, ale wiesz... te kropki, przecinki ułatwiły by bardzo przeczytanie ze zrozumieniem tego co napisałeś. A tak poza tym to szacunek za znajomość języka polskiego. /Slawkowski
Offline