chłopaki to wkońcu na jakim silniku się ustawia zawory ? mechanikiem nie jestem, ale zawsze wydawało mi się że na rozgrzanym .... a jak jest ?

silnik mam już sciągnięty , niestety w crs nie da się sciągnąć głowicy bez wyciągania silnika, bo bak przeszkadza i rama pod bakiem, ale silnik wyciągnąć to 5 minut roboty i na pewno lepiej się potem robi , za 2 dni jak będe miał już komplet uszczelek i częsci zamontuje wszystko pzdr

Gizmi7 napisał:

Chciałbym Cię uświadomić, że to co mowisz to teeoria a w praktyce silnik jest chłodzony powietrzem i w dodatku olejem co powoduje zmiane temperatur na różnych wysokosciach silnika, tak się składa ze popychacze są na samej górze i nigdy nie bedziesz wiedzieć jaka mają temperature wiec nie wyliczysz dokladnie jaki ma być luz.

Co za tym idzie? najlepiej jest ustawić zawory na zimnym silniku, dlatego ze temperatura calego silnika jest taka sama

Chciałbym tylko zwrócić uwagę na to, że obliczenia potwierdzają słuszność doboru zalecanego luzu na zaworach 0,05 mm i 0,07 mm i pokazują z czego taki luz wynika. Wtedy gdy silnik jest zimny zawory są krótsze o ok. 0,05 i 0,07 mm od tych samych zaworów rozgrzanych. Czyli jeżeli uda się ustawić luz na rozgrzanych zaworach na 0,00 mm to po ostudzeniu silnika uzyskamy 0,05 dla zimniejszego zaworu wlotowego i 0,07 mm dla cieplejszego wydechowego. Przyjęte przeze mnie 200 st C wzięte jest oczywiście z dużym przybliżeniem na podstawie oceny temperatury w środku cylindra o której z całą pewnością wiem, że jest niższa niż 450 st C (barwa nalotu na świecy) i zapewne bliska 450 st C bo teoretycznie dla dobrej pracy świecy powinna być wyższa niż 450 st C. Do tych ca 400 st C zawór jest rozgrzany tylko w środku cylindra, dalej jest coraz chłodniejszy dlatego przyjąłem pewną średnią (skomplikowane? chyba nie). Oczywiście nie ustawiam luzu na podstawie moich obliczeń. One są tylko pewną zabawą pomagającą zrozumieć działanie luzu zaworowego. Moim zdaniem gdyby udało się wyregulować luz na 0 mm na silniku o maksymalnej temperaturze to bez żadnej wiedzy na temat zaleceń producenta silnika i bez szczelinomierza uzyskamy wymagany i prawidłowy luz zaworowy na zimnym silniku. Ja zaryzykowałem i tak zrobiłem. Po ostudzeniu zawory uzyskały delikatny wyczuwalny luz porównywalny z ustawionym fabrycznie (posiadam oryginalną głowicę 50 ccm).
A tak przy okazji wydaje się, że świeca CR7HSA/CR7HIX jest trochę za zimna dla naszych motorków. Bardziej pasowałaby CR6HSA/CR6HIX.

Nawet na 50ccm daje radę tylko gaźnik trzeba ładnie wystroić. U mnie na początku poniżej 4000 obrotów nie jechał wcale. Drobna regulacja załatwia sprawę

było już miliony razy na forum...