399zł, w takiej cenie mam komplety głowica + cylinder 75ccm

Pewnie że było i napisałem przecież że zakladamy oznaczeniami do góry jeśli to są chińskie oznaczenia, ale u mnie jest wybite "D" a jak wiecie to po angielsku dół nie góra. Dlatego dla pewności pytam. Jak bym miał oznaczenia chińskie i niezrozumiałe to bym je dał tak jak piszecie. Są też pierścienie bez oznaczeń i co wtedy?

Dzięki loko, pomocna odpowiedź - masz + Obecnie prowadzę eksperymenty jak wymienić cylinder nie wyjmując całego silnika a zdejmując siedzenie i bak. Co okazuje się mniej pracochłonne. O wynikach eksperymentu niebawem

A więc jakie zębatki trzema założyć ,żeby pojechać na cylku 72cc - 80km/h ? Bo zryw (start) ma rewelacyjny tylko prędkość maksymalna 63 km/h to jest za mało.

Ja mam pytanie a właściwie dwa jedno typowo do tego działu
widział ktoś może inne zestawy niż te lifana

Następne ptanie ni do końca tu ale nie wiem gdzie dać a tu sporo osób się zna
co to jest spalanie stukowe

A i dzwoniłem dziś do rometa w kobyłce i są już cylindry u nich ale po 450 zł
te same co wy macie .(dokładnie 1 a w a pod koniec tygodnia będzie cała dostawa).

Da ktoś dokładny poradnik wymiany cylka?

Witam was
Nie było mnie tu już ponad miesiąc. Posiadam cylinder 72cm i mogę powiedzieć że tuningować powinni tylko Ci co naprawdę tego potrzebują. Zaś wszyscy pozostali powinni się dobrze zastanowić czy warto ładować ten cylinder do tego silnika. Pisze to ponieważ mój silnik nie wytrzymał jazdy z pełnym gazem, po dotarciu (1000km z nowym cylindrem) dałem max manetkę i momentalnie się zjarała guma łącząca wydech z zawirowywaczem spalin. 2 dni jeździłem bez tej gumy aż wstawiłem sobie kawałek kwasówki i było świetnie choć troszeczkę przepuszczały spaliny górą i dołem bo nie udało mi się idealnie docisnąć obejmami. W zasadzie od momentu kiedy skończyłem docieranie cylindra i wcisnołem manetkę na maxa silnik coraz głośniej pracuje, im więcej kilometrów przejadę tym gorzej i głośniej. Od wczoraj cos stuka w silniku i już się boje wsiadać na motor bo tak wali jak by miał się rozwalić od środka. Tak więc uważam że ten cylinder jest zbyt duży na ten silnik, chociaż by dlatego że podczas jazdy na 72cm i prędkości max wibracje naprawdę potrafią popieścić po stopach aż nie miło. Polecam wam jeśli już macie odpowiedni wiek zrobić prawko na motor i zaopatrzyć się w prawdziwy motor dający zadawalające osiągi.
Zetka 50  z orginalnym cylindrem w zupełności wystarczy do poruszania się po mieście, osobiście zmieniłem cylinder tylko dla większej prędkości bo jeżdzę w dalsze trasy  (po 150 km dziennie) licząc że przy większym cylindrze skrócę sobie czas doajzdu. Zamiast tego mam silnik do remontu. Orginalna zetka 50 jest świetnym motorkiem i z większą górką też sobie radzi. Ci co chcą szybko ruszać z buta na światłach jest według mnie bezsensowne bo samochód w mieście jak tylko zechce to i tak Cię dogoni i  wyprzedzi.. Więc zostańcie przy odblokowanym orginale lub róbcie prawo jazdy i przesiadajcie się na cos większego !!!


A propo zawirowywacza spalin. Osobiście uważam że motor ma większy apetyt na paliwo bez tego zawirowywacza. po spaleniu się gumy jeżdziłem 2 dni i pełny bak dosyć szybko wymagał kolejnego tankowania.

Ostatnio edytowany przez Laik (2012-04-18 18:31:53)