Panowie, wstyd się przyznać ale zapomniałem o blokadzie kierownicy, wskoczyłem na moto i żwawo ruszyłem. Kto zgadnie co się stało dalej?
a) Zetka pojechała w lewo a kierujący zeskoczył w prawo?
b) Zetka pojechała w lewo a kierujący razem w lewo?
c) Zetka przewróciła się na prawo a kierujący zaliczył glebę?
d) Kierujący ruszył, poderwał maszynę i w trakcie jazdy na jednym kole odblokował blokadę kierownicy kluczykiem?
Offline
srubekl napisał:
Panowie, wstyd się przyznać ale zapomniałem o blokadzie kierownicy, wskoczyłem na moto i żwawo ruszyłem. Kto zgadnie co się stało dalej?
a) Zetka pojechała w lewo a kierujący zeskoczył w prawo?
b) Zetka pojechała w lewo a kierujący razem w lewo?
c) Zetka przewróciła się na prawo a kierujący zaliczył glebę?
d) Kierujący ruszył, poderwał maszynę i w trakcie jazdy na jednym kole odblokował blokadę kierownicy kluczykiem?
C
Offline
Offline
Odp C
Offline
Jaka by odpowiedź nie była to powiem Ci: dałeś czadu:)
Offline
Offline
D
ps. ja po otwarciu blokady nie wyciągnąłem kluczyka, wyprostowałem kierę i złamałem kluczyk.
Offline
Brawo Panowie! większość odpowiedzi była poprawna "D" potem było poważniej i nastąpiło "C" nagrody w postaci plusów już do was lecą.
Kilka słów wyjaśnienia, moto stał sobie na bocznej stopce blisko przeszkody z prawej, więc czy bym ruszał z blokadą czy bez to i tak kierownica była skręcona w lewo. Wcześniej stawiałem w tym miejscu wiele razy bez blokady. Dodajmy do tego pośpiech szybkie odpalenie ze startera, jedynka gaz no i efekt gotowy. Aktualnie bolą mnie żebra z prawej strony bo przywaliłem w kierownicę jak wykonywałem "efekt orła" jeszcze przed glebą. Uszkodzeń w moto brak, lekka rysa na tłumiku. Zetka sobie leżała i nawet nie zgasł silnik, lusterka całe. Była to moja pierwsza gleba na Zetce od 4 lat. Po takiej akcji z blokadą raczej już nie zapomnę hehe
Offline