Mam problem, ponieważ gdy przejadę zetką jakiś 1 km to ona mi gaśnie i nie mogę odpalić, odpali dopiero po jakiś 10 min, i potem to samo, zaczeło się to gdy 3 dni temu gdy umyłem go i naciągnąłem łańcuch.
Proszę o szybką odpowiedz, za pierwszą dobrą i wyrozumiałą odpowiedz która mi pomoże daję + ponieważ jest to pilne.
Offline
Paliwo chyba nie . No ale przy myciu co mogło się stać . A ty zapalasz z rozrusznika czy z kopki może jak myłeś to zalałeś elektrykę ?
Offline
benzyna jest, odpala z kopki i z rozrusznika
Offline
No ale jeśli poczeka trochę i zapali i mu zgaśnie i poczeka ... To chyba nie wacha
Mówie ci zobacz świeca , fajka , cewka , modół
Ostatnio edytowany przez rafal0298 (2012-08-28 19:58:16)
Offline
no ale jak zobaczę czy dobra czy nie np. cewka ?
Offline
Układ zapłonowy sprawdź tak :
-wykręć świecę
-wetknij ją do fajki
-końcówkę świecy dotknij do cylindra,głowicy
-trzymając za fajkę zakręć rozrusznikiem i patrz czy jest iskra.
Ja ostatnio zalałem elektrykę to zapalała i po chwili gasła. Ale pobawiłem się trochę suszarką i przeczyściłem wszystkie dostępne kostki i przestało.
Offline
A ja mam rozwiązanie problemu. Do czujnika stopki bocznej dostała się woda. Odkręć go i spsiukaj WD 40 po czujniku i kablach. Odczekaj, złóż i odpal. Jeśli nie pomoże to znów go wyjmij i rozbierz i wysusz.
Offline