W poziomych 125 nie ma łańcuszka rozrządu, oprócz tych kiepskich nowych silników w technologii OHC, to na romet125 był już wybuch silnika przez rozrząd i rozwalenie rozrządu. Jak masz zetkę 125/120 to chyba masz ohc, bo 125/90 mają klasyczne nieśmiertelne ohv, które nie mają żadnego łańcuszka w silniku.
Offline
W ohv czyli w tych silnikach co mają k i z 125 nie było w sumie ani razu problemu, ale pojawiły się mocniejsze jednostki na łańcuszku od np junaka czy zetki 125/120 i one mają awaryjny rozrząd, ostatnio rozsadziło komuś w junaku cylinder i tłok, bo zderzył się tłok z zaworem.
Offline
Hmm nie wiem czy to był łańcuszek rozrządu ale to wygklądało tak : ( mam zetkę tą 125/90 )
Odkręcił tę sróbkę
I ustawiał coś takim narzędziem , takim jakby małym hakiem . nie widziałem konkretnie co on tam nim robił ale wydawało mi się , że teo regulacja łańcyszka rozrządu . MOge być oczywiście w błędzie , oświeć mnie ktoś
Offline
że teo regulacja łańcyszka rozrządu
To nie jest regulacja łańcuszka rozrządu, w tym silniku rolę napędu zaworów pełnią dwa "pręty" dzięki którym trwałość tego rozrządu od wymiany do wymianu opiewa na dobre 300 tyś km. Nie ma po co w ogóle kręcić, bo nic się nie luzuje i bez zaglądania do rozrządu można zrobić 300 tyś km, tylko tłok i regulacja luzu zaworów. Mechanik się w ogóle nie zna, odradzam z nim dalszą współpracę.
ten przypadek był omawiany na romet125.pl
Polecam jeszcze poczytać wątek o przypadku w crs 125. "Romet crs 125 poszla panewka wymiana silnik"
Jak na razie TYLKO dwa zgony silnika przez cały okres działania forum i te dwa zgony nastąpiły w ciągu pół roku od zaczęcia stosowania silników OHC. W obu przypadka winą był silnik, nie użytkownik.
Teraz ludzie zaczynają kupować te junaki czy soft choppery od rometa, a wszystko to jest na ohc i jest kiepskie, ciekawe czy będzie wysyp poważnych awarii silnika.
Offline
To znaczy powiem tak , nie wiem czy było coś tam regulowane , ale wiem , że sprawdzał coś takim jakby pręcikiem po odkręceinu tej sróbki , ale mniejsza o to nie znam się jeszce do końca na tych silnikach . Jak na razie jeździ i to całkiem ładnie . Po ostatnim przeglądzie ( wczorajszym ) powiem szczerze , że chyba przybyło mu mocy , wpełni dotarty silnik , na prostej zamknął o troszkę licznik . Byłem pod wrażeniem , dzisiaj to samo , mkniee jak dziki
Offline
95 ? to aż o tyle by kłamał ? , ostatnio jak w wakcje zeszłe mierzyłem z GPS i moim licznikiem to wyszło koło 108km/h a Zecia miała tak 110km/h na liczniku . Nie wiem czemu bardziej ufac , czy gps czy zegarowi który " przekłamuje"
Offline
z tych silników sie nie da wyciągnąć 100km/h na zębatce 16z GPS pokazywał 96km/h a licznik ponad 120km/h
teraz założyłem cylinder 150ccm to zobaczymy ile po leci
ale myśle ze to za wiele nie da tylko przelotowa sie po prawi i założę 17z
Offline
to ci prędkości nie da tylko moment ci zwiększ czyli siła więc można założyć większą zębatkę z przody lub mniejszą z tyłu wtedy będzie większa prędkość
Offline
to to ja wiem
ale narazie smigam około 40/50km/h bo sie dociera
ale na tym cylindrze 150ccm około 100 bez takiego strasznego piłowania powinien po lecieć
bo jak na 125 i z16 to przelotowo GPS pokazywał 60/70km/h to myslę ze sie to po prawi do 70/80km/h
Offline