Mam taki ,przy moim routerku ,stary brał zbyt mało tlenu ,a ten o wiele za dużo Musiał regulować dopływ tlenu ,a i tak było zbyt dużo ,mam go delikatnie zaklejonego od spodu taśmą ,żeby nie było widać. Znajdź mniejszy ,a i ta osłona nie potrzebna ,podczas deszczu Ci nie naleci tyle wody ,żeby zalać gaźnik.

Są. ZAłożyłem, złpał mnie deszcz, postaw pod drzewem w miarę suchy. Filtr załapał wilgoć i widziałem w lusterku nieprzyjemny widok ciągnącego się km za mną sznuru samochodów... na wysprzęgleniu się wkręca wtedy, ale jak puśisz sprzęgło, to przerywa i na 3 jechałem może z 15 km/h, co tyle jadę zazwyczaj na 1... ;p obecnie mam oryginał bo jeżdzę w miejscach o dużum zapyleniu ;p Poza tym z oryginalnym lepiej wygląda, a prędkość może minimalnie spadła

Ja kupiłem filtr bez osłony za 50zł ,nie jakiś marki "krzak" ,ale porządny ,jeżdżę na nim od nowości motorku ,deszcz piach ,i nie mam opini ,żeby coś się z nim działo ,jedyne czego się boję to kałuż ,bo to jest dużo wody i jakby chlapło:(

Filtr jak filtr, ale na pewno lepszy niż zwykłe stożki bez gąbek. Nie wiem czy on nawet cokolwiek w dźwięku zmieni. Montowałem pożyczony od kumpla zwykły stożkowy i różnicy w osiągach nie było. Ale dźwięk co prawda wtedy był super.

Szczerze mówiąc.... jeśli chcecie mocny silnik zakładać 72ccm cylek i dajcie se spokój ze stożkami!! Więcej powietrza, dysze wypadało by zmienić aby silnik pracował jak należy, ale jak będzie bez żadnej obudowy to więcej syfu będzie łapał, częste czyszczenie, jak nie czyszczenie to syf w gaźniku lub najgorszym przypadku w cylindrze tak więc zacieranie silnika. Kupić stożek to w obudowie. Pierwsza podstawowa sprawa, stożek da wam więcej hałasu, niektórym się podoba, szkoda zachodu generalnie.