Czołem,

Nic nigdy nie pisałem na tym forum, ale sporo czytałem. Teraz natomiast napiszę ogłoszenie sprzedaży Zetki

Mam na sprzedaż czarną ZK 50tkę , pierwszy właściciel, rocznik 2013. Zetka ma najechane ok. 3000km , ubezpieczenie i przegląd ważne do września 2016. Zalana świeżym olejem i gotowa do pomykania. O taka:
http://www.romet.pl/uploadfiles/product … czarna.jpg

Sprzedaję sprzęt, ponieważ:
- już od jakiegoś czasu mam kat. A (z pewnością nie miałbym, gdyby nie wcześniejsze 2000km na zetce )
- na długie trasy mam Suzuki DL650
- mamy w rodzinie Z150 i któryś z Rometów musi zmienić właściciela, więc po długich rozkminach zdecydowałem się z bólem spróbować sprzedać Zetkę (jest dużo ładniejsza od 150, no ale niewątpliwie wolniejsza)

Modyfikacje:
- Zetka ma zamontowaną zębatkę 15z. W zestawie oddaję także 14z i oryginalne 13z.
- Moduł zapłonowy oczywiście wymieniony, oryginał też jest (w razie gdyby jakiś diagnosta marudził ).
- pod zegarami i w kontrolkach kierunkowskazów i świateł żarówki są wymienione na LEDy = 2x lepsza widoczność
- tylne kierunki mają zamontowane żarówki 21W zamiast oryginalnego szitu, dzięki temu przy zmienianiu pasa Zetka jest znacznie lepiej widoczna (początkowo chciałem wymienić wszystkie cztery, ale wtedy przerywacz się zacina)
- świeca zapłonowa wymieniona na NGK
- dokupione mocowanie kufra + kuferek Rometa
- wymienione ciężarki kierownicy na trochę węższe od oryginałów - można łatwiej przeciskać się między samochodami
- gaźnik jest podregulowany tak, żeby Zetka startowała nawet na mrozie

Zetka dobija z Vmax do ok. 60 kmh (mierzone GPSem, a nie licznikiem oczywiście), ale rzadko jeździłem z taką prędkością, bo szkoda mi było silniczka. Ten był starannie docierany według instrukcji i po dotarciu jeżdżę nim zazwyczaj w zakresie 5000-8000 obrotów. Skrzynia biegów pracuje moim zdaniem precyzyjnie. W Zetce nic się nie telepie i nie odpada. Silnik pracuje równo i jeździ zarówno w 30 stopniach jak i w okolicach 0 (chociaż nie polecam tej aktywności bo na nakedzie strasznie zimno ).
Od nowości był lany olej syntetyczny Castrol 10w50, bo na oleju się nie oszczędza i nie daje wiary bzdurom o rozszczelniających się silnikach (kiedyś miałem przegnitego Fiata Palio, którego nie dało się na podnośniku już unieść, ale że od nowości jeździł na pełnym syntetyku, to silnik działał jak nowy).

Ogólnie Zetka jeździła po mazowieckim, nie kupiłem jej po to, żeby stała w garażu (za wyjątkiem okresów, gdy posypują solą), więc widać na niej pewne ślady użytkowania, ale jest zadbana i mechanicznie bez różnic w stosunku do stanu salonowego.

Wady:
- wymieniłem paskudne oryginalne lusterka i pozbyłem się ich... i nie był to najlepszy pomysł, bo chromowane akcesoryjne lusterka są niskiej jakości - jedno się szybko ułamało i jest sklejone (ale ładnie widać wszystko, ustawić też się da), poza tym metalowe pałąki lusterek rdzewieją wymieniłem lusterka na nowe - jak na zdjęciach
- na niektórych śrubach i na metalowej części kierownicy jest trochę rdzy, ale nie jest to nic, czego nie dałoby się spolerować i zabezpieczyć, a już na pewno nie będzie żadnych dziur na wylot
- stopka centralna oczywiście jest wykrzywiona i w związku z tym tylne koło stoi na glebie - z jednej strony utrudnia to trochę serwis, a z drugiej można potraktować stopkę centralną jako utrudnienie antykradzieżowe

CENA - 2800zł , do ewentualnej negocjacji na priv / email
bombowiec.cebula@gmail.com

Do obejrzenia w Pruszkowie, do odebrania w Warszawie lub Pruszkowie. W odległości 40-50km od tych miast mogę dojechać sprzętem do kupującego po wpłacie drobnej zaliczki. Na dłuższe trasy nie mam czasu.

W Święta postaram się porobić trochę zdjęć (muszę domyć sprzęt ).

Ostatnio edytowany przez Marmach (2016-04-03 23:00:13)