Ciekawy wątek założyłeś moderatorze też czasami się zżymam na pewne określenia, i tak na przykład w slangu mówimy "moto" ale już motor albo jeszcze gorzej motór nie wypada. Ostatnio modne staje się motong które mnie się kojarzy z fasiąg(góralski rodzaj wozu konnego) ale zgadzam się TŁUMNIK jest bezapelacyjnie pierwszy, w pierwszej dziesiątce umieścił bym jeszcze zupełnie w Wielkopolsce nieznane a popularne (jak obserwuję) na południu Amelinium(AL w tablicy Mendelejewa czyli ALuminium). Dawajcie propozycje własnych dziwnych(nieprawidłowych) określeń motoryzacyjnych, ja jako Poznańczyk też nie jestem bez winy używając tak popularnych określeń w motoryzacji jak: dynks, wihajster, śrubociąg, wajcha, pana...

Tak amelinium dużo osób mówi ale to się zaczęło od tego filmiku
https://www.youtube.com/watch?v=t8lnCA8PHJM

No to taki przykład, który mnie śmieszy. Dużo osób zamiast karter mówi ''krater'', albo ''kater'' xD

Z tym karterem to ja się też czasami wje**e Zamiast karter to krater mówię

Rafal01 napisał:

Myślę że sprawa z poprawnością pisowni ma się podobnie co do przyrządu jakim jest POZIOMNICA / POZIOMICA

poziomica
poziomnica
wasserwaga
waga
libelka
Poziomica to linia na mapie, poziomnica to urządzenie zwane także jak przytoczyłem powyżej, współcześnie nazwa linii na mapie bywa  też nazwą urządzenia, dlatego w słownikach poziomica miewa dwa znaczenia, a poziomnica tylko jedno.