Witam. Zepsuła mi się stacyjka mogę nią kręcić na prawo i lewo nic nie reaguje chodzi jak by nie miała żadnych oporów jakby nie chodziła po tych trybach. Myślicie że dało by się to zrobić ? Może ktoś z was też tak miał ?
Offline
Z przykrością muszę stwierdzić, że raczej tego nie naprawisz. Stacyjki chińskich(i nie tylko) moto są nierozbieralne, a jeśli uda się ją rozebrać to marne szanse na złożenie z powrotem do kupy. Prawdopodobnie wyskoczyła Ci kulka, która wchodzi w odpowiednie wpusty.
Wyjścia masz 2:
1. Albo jeździsz tak, jeśli mimo braku oporu stacyjka reaguje prawidłowo w odpowiednich położeniach, przy czym ryzykujesz nagłe odcięcie zapłonu na wyboju
2. Albo wymieniasz komplet zamków, acz to koszt jakichś 80zł+2h czasu+2 do 3 piwek do kompletu, żeby miło sie robiło:)
Polecam wymianę, a do tego kupić sobie smar silikonowy w sprayu. Raz na jaki czas psikniesz do zamków i z pewnością popracuje dłużej.
Offline