I właśnie dlatego ja byłem tylko na jednym przeglądzie, i od tego czasu wszystko robie sam, i po swojemu ;D
Offline
Niby tak tylko teraz pytanie bo jedni piszą że nawet o 300km przekraczali 1500km na przeglądzie i nic nie mówili, więc pytanie: Do ilu km jest tolerancja? Tak mniej więcej, wiem ze typowej granicy nie ma ale no sami rozumiecie, dać 600zł za wybierak? NAjlepsze jest to że ine serwisy też tak sobie życzą, sama robocizna to koło 300zł, masakra
Offline
Ja miałem 680 km jak robiłem pierwszy przegląd i nic nie mówił, bo była okazja, aby zgarnąć stówę więc co będzie gadał, ale jeżeli trzeba by było coś wymienić na gwarancji to zapewne by powiedział, że już jest unieważniona Ja mam tą gwarancją i ten ich cały przegląd daleko w d*pie Za tą stówę + cenę paliwa na dojazd do serwisu mogę kupić 4l Castrola, co mi starczy na ok 2-3 sezony i nawet w razie jakiejś awarii spokojnie zaoszczędzę trochę grosza na przeglądach, a części do Zetki nie są takie drogie. Bym pół silnika kupił, a może nawet cały jak bym chciał na ten ich każdy przegląd jeździć
Offline
Niech się ten serwisant pocałuje za przeproszeniem w pizdę. Ja miałem 1800 najechane i nic nie mówili (głownie dlatego że to nie była moja wina, mechanik im zachorował)
Offline
Ale to co ja mam robić? Wykłucić się z tym debilem z serwisu żeby mi zaliczył ten przegląd? A jak nic nie zdziałam? Nie wiem co robić, podobno oni mają jakąś bazę danych i jak wbili mi ze mam 1680km tyo od razu straciłem gwarancję i teraz w żadnym inym serwisie mi nie zrobią tego na gwarancje, NIGDY, ale to NIGDY więcej ni kupie chińskiej produkcji motocykla ani motoroweru i to nie dlatego że sam motorower jest do dupy tylko dlategpo że mają taki serwis i idą tylko na hajs, a są serwisy gdzie naprawdę można się dogadać, Wiecie coś może o tej bazie danych rometa?
Offline
madodzio7777 napisał:
Ale to co ja mam robić? Wykłucić się z tym debilem z serwisu żeby mi zaliczył ten przegląd? A jak nic nie zdziałam? Nie wiem co robić, podobno oni mają jakąś bazę danych i jak wbili mi ze mam 1680km tyo od razu straciłem gwarancję i teraz w żadnym inym serwisie mi nie zrobią tego na gwarancje, NIGDY, ale to NIGDY więcej ni kupie chińskiej produkcji motocykla ani motoroweru i to nie dlatego że sam motorower jest do dupy tylko dlategpo że mają taki serwis i idą tylko na hajs, a są serwisy gdzie naprawdę można się dogadać, Wiecie coś może o tej bazie danych rometa?
Pierd*l gwaracje i tyle... części nie są AŻ tak drogie ja np. byłem na dwóch przeglądach i co?.... GÓWN* za przeproszeniem straciłem ok.250zł za wymianę oleju i regulację zaworów...
Offline
Olej dziada i napraw na własną rękę. Tanich części do chinoli jest sporo, wiele pasuje z silników poziomych. Trzeba kombinować, takie życie
Offline
Dokładnie jak wyżej, w życiu trzeba kombinować.
700 zł powiadasz? Za 700 zł to ja mogę kupić 125cc poziomy (NOWY) -,-
Więc olej dziada i rusz się do roboty to zrobisz to sam z satysfakcją, a jak coś to pomożemy!
Offline
Byłem dziś na pierwszym przeglądzie (500 km) w serwisie u dealer'a Rometa w Radomiu. Wszystko niby ok, pan mechanik zapytał czy zauważyłem jakieś niedomagania, wady. Owszem, była to krzywa zębatka z tyłu, scentrowane przednie koło (lub guz na oponie, do tej pory nie wiem) i szarpanie w granicy 6-6.5 tyś. obr./min. Po chwili niezręcznej ciszy pan mechanik wydusił z siebie zdanie - "na zetkę i tak lepiej nie będzie". Ręce mi opadły. Facet zabrał się do wymiany oleju, wyczyścił i naciągnął łańcuch i takie tam pierdoły. Następnie się przejechał i stwierdził, że żadnego szarpania nie ma i nie wie o co mi chodzi. Taka przyjemność kosztowała mnie 200PLN !!! Nie powiem, pan mechanik mnie zaskoczył swoim podejściem, bo jednak czegoś oczekuje się od pojazdu, który wyszedł "spod igły" i od autoryzowanego serwisu tym bardziej. Szczerze NIE POLECAM
A teraz już moje pytanie: czy domyślacie się czym może być spowodowane owe szarpanie? dodam, że dzieje się tak tylko na 4-tym biegu przy obrotach 6-6.5 tyś. obr./min. Gaźnik jest ustawiony ok.
No i tylna zębatka. Czy warto w ogóle zaprzątać sobie głowę tym, żeby oddać ją na gwarancję, czy kupić za swoje i wymienić? Czy ktoś oddawał coś takiego na gwarancję?
Offline
@PickNick niestety o koszcie serwisu dowiedziałem się już po fakcie. Wiem jedno, na pewno więcej tam nie pojadę.
Offline
niech te przeglądy se w du..pe wsadzą,ja dzięki naszemu forum sam sobie o niebo lepiej naprawiam i serwisuje.
Offline
Pierwszy właściciel mojej zeci serwisował ją NON STOP.A za przegląd i wymianę tego (kijowatego) oleju płacił 80 zł Wszystkie przeglądy popodbijane. Ja teraz tylko patrze czy są śruby luźne i wymieniam olej na Mobil 10w40 i mam spokój
Offline