Przedstawiam filmik z moim CRSem z cylindrem 80ccm. Kupiony w 2011 pod koniec lata. Przebieg 1400km
http://www.youtube.com/watch?v=9wbJBj1XpG4
Romet zimuje na działce w garażu. Odpalił bez problemu pomimo -7 stopni:P
Ostatnio edytowany przez red_p (2013-01-12 20:05:14)
Offline
Odpal bezproblemowo przy -30, pogadamy.
Offline
GumiŚ123 napisał:
Odpal bezproblemowo przy -30, pogadamy.
Masz jeszcze coś równie mądrego do powiedzenia czy tylko licznik nabijasz?
W temacie:
http://imageshack.us/user/redp1978
Offline
Ładny , zadbany CRS
Pozdrawiam .
PS:Umieszczaj zdjęcia według tego poradnika
http://www.zetka50.pun.pl/viewtopic.php?pid=35614
Offline
Mi też bardzo się podoba
a jak z wygodą? Bo kumpel chce takiego kupić
Offline
Nie mam, tylko -7 to nie żaden sukces.
Offline
Ładny, heh mój kumpel z takiego paliwo spuszczał, było ciemno to sobie zapalniczką zaświecił i... ka bum !! Zjarał go tak, że sama rama z silnikiem i kołami została (przy okazji zjarał się garaż)
Offline
nie no ładny crs choć nie przepadam za tym rodzajem motocykli
Offline
A mnie ciągle korci taki CRS jak skurczybyk.
Offline
Ja planuję (w dalekiej przyszłości, jak będę miał za dużo kasy [czyli nigdy xD]) kupić takiego crska do supermoto. Tylko silnik wsadzić 250 co najmniej.
Offline
Zamisat takiego CRS'a lepiej chyba kupić używane Enduro, w którym będzie wiele wytrzymalsza rama i wtedy będzie można nawet sobie poskakać czy cuś (chodzi oczywiście o wypady do lasu, choć i po drogach jeśi zarejestrowany można pośmigać).
Offline
automateusz napisał:
Zamisat takiego CRS'a lepiej chyba kupić używane Enduro, w którym będzie wiele wytrzymalsza rama i wtedy będzie można nawet sobie poskakać czy cuś (chodzi oczywiście o wypady do lasu, choć i po drogach jeśi zarejestrowany można pośmigać).
A na CRS nie można skakac? To, że jest znaczek Yamahy czy Aprilii, nie oznacza, że rama jest mocniejsza. Automateusz skończ gadac takie rzeczy typu, lepiej kupic używane markowe, bo jest lepsze/mocniejsze/wytrzymalsze. Wszyscy wiemy, iż twoja Aprilia jest najfajniejsza i w ogóle każdy markowy motorower jest super.
Offline
Z tym się zgodzę, bo każdy może kupić markowe, używane moto i świecić tylko że nikt już nie mówi jak trzeba robić i kasy na części wydawać, nie chce nikogo obrażać, ale to jest traf albo kupisz dobry że łapy nie trzeba wsadzać, albo tai że co tydzień trzeba robić..
Offline
Nie o to mi chodzi. CRS to jest motorower (ew. motocykl), który został stworzony do jazdy po mieście. Myślę, że pierwsze 30 skoków wytrzyma, ale później może być źle z ramą. Jednak JA wolałbym kupić coś markowego. ZetKa ma taką samą ramę jak CRS (albo bardzo podobną), więc wystarczy zdjąć przedni błotnik w Zeci i można jeździć przy okazji oszczędzając na zakupie czegoś innego.
Nie odwracam nikogo od CRS'a. Bardzo fajny sprzęt na asfalt.
Offline
automateusz napisał:
Nie o to mi chodzi. CRS to jest motorower (ew. motocykl), który został stworzony do jazdy po mieście. Myślę, że pierwsze 30 skoków wytrzyma, ale później może być źle z ramą. Jednak JA wolałbym kupić coś markowego. ZetKa ma taką samą ramę jak CRS (albo bardzo podobną), więc wystarczy zdjąć przedni błotnik w Zeci i można jeździć przy okazji oszczędzając na zakupie czegoś innego.
Nie odwracam nikogo od CRS'a. Bardzo fajny sprzęt na asfalt.
Nie, jest zupełnie inna.
Offline