rafal0298 napisał:

Dla mnie będzie dobry półsyntetyczny czy syntetyczny ?

Fabryka zaleca półsyntetyczny i taki w zupełności do zetki wystarczy. Jak cię stać i kochasz swoją zetkę, to możesz w nią wlać syntetyczny, który lepszy jest od półsyntetycznego. Olej półsyntetyczny jest mieszanką oleju syntetycznego z mineralnym i jego cena jest wypadkową ceny syntetyka i mineralnego. Właściwości oczywiście analogicznie.

rafal0298 napisał:

A jeśli gość przy przeglądzie lał mi półsyntetyk a teraz bym wlał syntetyka to coś by się stało ?

Nic się nie stanie. Oleje można mieszać.

Żebyś tylko nie zrozumiał tego mieszania tak, że pół na pół zalewasz półsyntetykiem i syntetykiem.... możesz zmienić olej na inny, spuszczając stary (maksymalnie ile się da) i zalewając nowym olejem.

Motul jest bardzo dobry, ale wymienia się go po takim samym przebiegu jak każdy inny.. 5 kkm to trochę przesada, nie po to się zalewa lepszym olejem. Jak dla Ciebie za drogi to kup tańszy i wymieniaj po zalecanym przebiegu.

A co powiecie o tym oleju ??
http://allegro.pl/olej-bel-ray-4t-10w-4 … 56005.html

Bo taki tylko był w sklepie a chciałem motula albo castrola, dodam że bedzie wlewany do praktycznie czystego silnika gdyż był rozpoławiany i jeśli bym go użył to chciałbym już go stosować do konca żywotności mojego i tak już zkatowanego silniczka.

Ja teraz przerzuciłem się ma Castrola Power. Póki co jestem zadowolony

Panowie polecam z całego serca Castrola Power1 10w40 przeznaczonego do motorów (w takiej złotej butelce). Zmieniłem z zwykłego castrola 10w40 (takiego zielonej butelki) i różnica przy odpalaniu, wkręcaniu się na obroty i ogólnej pracy silnika jest kolosalna! Może trochę całość spotęgował efekt placebo ale obecnie jestem bardzo zadowolony. Zobaczymy co się będzie dziać przy dłuższym użytkowaniu. Na koniec dodam, że przebieg mojej Zetki to 7700 km