Siema, mam problem. Od kilku dni ws 50 zapala za ok.5 razem z kopki ale gdy tylko dodam gazu gaśnie. Nawet na wolnych obrotach po ok. 5 sekundach zgaśnie dodam , że ze startera też nie zapala. Ostatnio gdy ciężko odpalał dusił się przy ok. 6000 tys obr. ale jeździł natomiast w trasie zaczął strzelać z tłumika i dławił się na mniejszych obrotach a gdy tylko zjechałem na pobocze i poczekałem aż silnik ostygnie już nie chciał jechać... pomożecie??
Offline
Dopisz prefix. Prawdopodobnie musisz wyregulować gaźnik. Poradnik w odpowiednim dziale.
Ostatnio edytowany przez automateusz (2012-05-15 20:39:18)
Offline
Co to jest prefix? ;p Gaźnik regulowałem.. nie pomogło
Offline
Okręt, powiem Ci że też nad tym myślałem bo ostatnio zauważyłem że świeca "przebija" i iskra chyba leci na bok ... Zastanawiam się nad świecą NGK CR7HSA . A fajka to która dobra NGK LB05F czy NGK LD05F??
Offline
Jak widziałeś iskry, to wymień fajkę. Prefix to w twoim przypadku będzie [Problem] na początku nazwy tematu. Fajkę ja mam w Zetce LD05F, w WS chyba jest taka sama.
Ostatnio edytowany przez automateusz (2012-05-15 20:58:17)
Offline
Dzięki ;p no właśnie .. chyba.. połowa osób pisze że LB a druga że LD więc już nie wiem którą mam wybrać ale moim zdaniem właśnie tą LD i to może być powód duszenia przy 6000 tys./obr?, nie odpalania , i teraz już w ogóle nie da się jechać..
Offline
Jeśli masz oryginalną fajkę, wymień ją na NGK, bo oryginalna po prostu czasami przebija. Polecam też wymianę świecy z seryjnej bodajże Torch (w moim przypadku) na NGK.
Offline
A i to pomoże?? Będę musiał czyścić gaźnik jeżeli zalałem "ochrzczone" paliwo i ono jest przyczyną?I czy mogą być inne przyczyny ??
Ostatnio edytowany przez Szymeeek19 (2012-05-15 21:09:06)
Offline
Wystarczy , ze spuscisz paliwo wezykiem z gaznika i natychmiast spuscisz jednoczesnie paliwo z baku paliwa i zalejesz normalnym ze sprawdzonej stacji . Nic wiecej sie nie moze stac i nic wiecej nie moze byc raczej powodem tego , ze Odpala Ci za ktoryms kopem , no chyba ze jest zla komp[resja w cylindrze i jest ogolnie problem z zaplonem , ale to juz inna bajka .
Offline
Ok dzięki Wam;) a w gaźniku trzeba tą śrubkę na samym dole odkręcić i paliwo samo wyleci przez wężyk?? a potem tylko zalać nowe tak??
Offline
Ja wymieniłem fajkę na LB05F. Tylko taką mieli w sklepie, koszt ok. 15 zł. Pasuje choć podobno LD05F byłaby lepsza. Mi też leciały iskry z fajki na cylinder i szarpało silnikiem w czasie jazdy. Teraz odpala bez problemu, choć przy zimnym silniku muszę dawać ssanie na maksa.
Offline