Witam, niedawno dotarł do mnie Mój nowy silnik. Razem z dziadkiem oraz Ojcem postanowiliśmy podejść do założenia Go, nie było najmniejszych problemów, aż do dojścia do elektryki. Otóz podłączyłem tą wtyczkę która jest do modułu zapłonowego, 2 kabel prowadził do akumulatora (Również działa) i 3 kabel który niby też dobrze podłączyłem. Gaźnik na miejscu niby wszystko ok, ale nie chcę w ogóle odpalić. Fajka nie daję w ogóle iskry, wszystkie styki są dobrze podłączone, kranik paliwa i reszta wszystko jest okej. (Świeca jest nowa). Co może być przyczyną? Już nie mówię, że nie działa mi wskaźnik biegów oraz bieg jałowy N, bo jest tam troche inna instalacja.

W starym silniku kabel z licznika idzie aż do tego dekielka pod którym znajduję się przednia zębatka i on odpowiada za biegi itd.
W nowym silniku kabel idzie od razu z silnika do tego miejsca przy zębatce więc jak ma niby to działać.

Jeżeli ktoś zna się bardziej na elektryce, rozkręcał bak itd to proszę o kontakt.