Jak ją zobaczyłem, to ją pokochałem...

https://drive.google.com/open?id=1KKm9y … Y_aBaaeelw

Po chwili papierkowej roboty zaczepiłem jej taką karteczkę...

https://drive.google.com/open?id=1H0IWN … MRM07v1rvA

I już była tylko moja!

https://drive.google.com/open?id=1V1Vus … 73f85Y0-VQ

Taka piękna!

https://drive.google.com/file/d/18Iqw53 … f4x-g/view

Po miesiącu dostała nowe klameczki:
https://drive.google.com/open?id=1BJLK0 … 6qhw2wObbA

A na gwiazdkę owiewkę:
https://drive.google.com/open?id=1djMJn … I8NsPxanqQ

Tydzień temu zamontowałem jej crash pady. A na wydech jeszcze przyjdzie pora :)

A teraz już konkretnie. W październiku po 8 miesiącach na Zetce sprawiłem sobie Yamahę MT-03 w nowej wersji ABS o pojemności 321cc. Sprzęt kapitalny do miasta. Jeszcze nie spotkałem auta, którego bym nie zostawił na światłach,a dzięki swoim rozmiarom łatwo się przeciskam w korkach. Ok... nie ma takiego kopa jak MT-07, na którym zdawałem prawko pod koniec sierpnia. Ale naprawdę nie trzeba niczego więcej. I tak po przesiadce z 50cc łeb urywa :D

Wszyscy lubimy Zetki. Niejako taki motorowerek, a zmienił moje życie. Ale... jeśli masz wydać 600zł na zmianę cylindra w Zetce (tyle we Wrocławiu razem z częściami wołają), myślisz o wymianie silnika, o akcesoriach itd. Oszczędź te pieniądze i idź na kat. A/A2. To jest zupełnie inna jazda, zupełnie inna jakość, zupełnie inne wrażenia.

PS
Umieszczanie zdjęć dalej nie działa :P