Miałem dziś awarię, deszcz ( burza ) , na drodze mokro, ślisko ( piasek - taki syf marzący się ) , gość przede mną ( przed światłami ) zahamował , to i ja po heblach dałem , w sumie byłem sporo od niego, ale za mocno ścisnąłem klamkę i dupa poszła na bok ( ech, wymieniałem klocki i płyn hamulcowy tydzień temu - teraz aż za dobrze to działało ) , położyło na prawo , szybka i reflektor poszły się czesać , prawy odblask połamany, prawy uchwyt reflektora wygięty w pałąk ( da radę naprostować ) , ale koło lekko bokiem idzie ( ściąga na lewo , po lagach nie widać przekosu - jakby był mocny to pewnie i by błotnik strzelił bo mocowany do obu lag , a błotnik ok. tylko ociera tyłem z prawej o koło, no i słychać ocieranie klocków o tarczę . czyli jakby jednak przekos mam ?  ( laga się delikatnie przekręciła/wygięła w bok czy do góry albo to może ośka ? )  , jak to sprawdzić ? Bo na oko nie widać.
No i coś sprzęgło nie teges, jakby skok zmalał - jak ciągam za klamkę to to ramię ze sprężynką przy deklu chodzi w zakresie 0,5cm , ale sprzęgło działa. ( próbowałem jechać ale strach na mokrym bo ściąga w jedną stronę i przy hamowaniu znów by się pewnie położył , bo tak jakby próbował iść bokiem. no i przez wygiętą rurę kierownicy zaburzone odczucie jazdy na wprost ( bo tak jakbym skręcał w prawo , a koło w lewo?! )
Cholera jasna , dziś pyknęło 7600km na liczniku, i taki peszek.
Czyli - co i jak sprawdzić najszybciej ?
Znaczy skrzywienie lag ?
półki wyglądają ok, raczej by pękły / jak się wygięły
główka ramy cała, łożyska ok - wszystko płynnie chodzi w całym zakresie .

Do wymiany rura kierownicy ( i tak chciałem zmienić na coś w stylu soft chopper / Ogar - na wyższą )  , reflektor ( brać seryjny , czy coś macie do polecenia fajnego co podejdzie do Zetki ? Marzy mi się podwójny mniejszy ( ale jak to mocować? )
Pewnie przy rozbieraniu z marszu wymienię łożyska kiery. ew. Lagi można prostować ? ( obie normalnie chodzą , przy hamowaniu schodzą głęboko , nic nie ociera , nie piszczy , nie skrzypi / nie blokuje ), jedynie ten przekos koła w lewo wkurza , może być , że któraś się delikatnie przekręciła względem pionowej osi ? co powoduje przekos koła ? bo wygięcia nie widać żadnego ...) Może zdjąć koło i postawić na "widelcu" samym ? ale co to da ?