Witajcie, zakupiłem sobie ostatnio passiora :) Nie z żadnego ogłoszenia, nie od Mirka, tylko od sąsiada, który jeździł do pracy :)) Po generalnym remoncie zawieszenia :) + drugie w komplecie.
Każdy samochód ma jakieś wady, ja wole wady lakiernicze, bo mechanicznie musi mi wszystko grac, zniszczone jest wnętrze, gość latał do roboty, ale dzisiaj przy pomocy kilku preparatów i szorowaniu kilka godzin udało mi się odświeżyć, troche zmatowiał z przodu, ale ogołnie trzyma się bardzo dobrze, bardzo pewnie się prowadzi, jest sztywny i komfortowy :)
Silnik to oczywiście AFN, narazie suchutki, odpala aż miło :) Z wypsoażenia -el szyby -climatornic (nabita :D) -mfa -tempomat
i coś tam jeszcze się znajdzie :)
Foteczki, jutro więcej bo te takie na szybciaka :)
|