Przedstawiam wam moją Almę N15 z 97 roku, która zakupiłem wczoraj tj. 27.10 :) Zdjęcia marnej jakości bo robione przed wyjazdem do internatu i na szybko :P
Silnik mały, ale żwawy i więcej nie trzeba :) 1.4 DOHC 16V 87 KM/6000obr 116Nm/4000obr Dlaczego kupiłem? Był w najlepszym stanie ze wszystkich aut, które oglądałem w weekend, a było ich sporo i od razu wpadł mi w oko :) Zalety: Nowe zimówki na alusach, hamulce jak żyleta, szkoda, że bębny tył, ale kwestia estetyki :P, zawieszenie jeszcze OK :), podwozie zabezpieczone, nowe progi, nie żre go jeszcze, choć podłogę pod bagażnikiem trzeba szybko zrobić, zanim zacznie się coś poważniejszego, teraz są malutkie dziureczki, hmm. może o średnicy 0,5 cm i to, ze 4-5 więc to na czasie się zrobi. Silniczek, czyściutki, suchutki, wnętrze zadbane, nie zniszczone fotele, pachnące :), działa w nim każdy element, widać też, że były zakładane nowe filtry, więc jest spokój, nawet klime ma! ;D Opłaty jeszcze ważne więc spokój, ubezb do stycznia, przegląd do sierpnia ;) Lakier ładny. Jestem zadowolony!
Radio CD + sredniej klasy sprzet grajacy byl gratis ;D
|