[center]Cześć, trochę i głupio zakładać taki temat, ale są na forum jakieś osoby które piszą nwm, wiersze , piosenki itp. ?
Ja osobiście się ty nie zajmuje, ale tak jakoś od kilku dni próbuję coś sobie skrobać i jeśli mi się spodoba to może coś się nagra u kumpla który się tym zajmuje. Wstawiajcie swoje rzeczy tutaj, bo mi samemu głupio.

Młody chłopak, lat siedemnaście,
przez kolegów wyśmiewany bo posiadał pasję.
Swoją hondą, pierwsze zejścia na kolano ,
mimo to, czuł że to mało.
Ciężko pracował, aby spełaniać swe marzenia,
nikt nie dowierzał kiedy kupił sobie Fazera.
Swoje zycie liczył w kilometrach,
wypady, które dawały mu wiele szczęścia.
Nikt nie jest w stanie odebrać mu tego,
razem z prędkością rośnie tętno.
Aniosł stróż powoli nie wyrabiał tempa,
powoli z sił opada, wymięka.
Kłopoty rodzinne były bardzo częste,
W odkręconej manetce odnajdywał szczęście.
Stracił swą ukochaną,
zrozpaczony motocyklista chciał zostać dawcą,
jesli odejdę, to w kimś dalej żył będę.
Szybko mu to zgasło,
nie chciał już być dawcą.
Chciał odzyskać ukochaną,
strasznie mu na niej zależało,
Kwiaty spakowane w plecak ,
przy niej chiał żyć i umierać.
Nie zasłużył na taki ból,
gdy się wbił, w betonowy słup.
Teraz lata tam na górze,
ciągle ma plceak, a w nim spakowane róże.